Zdjęcie: Michał Kmieć, nawożone akwarium HT.
Nawożenie roślin akwariowych nie jest rzeczą prostą. Tu nie ma łatwej recepty tak jak w przypadku lądowych roślin doniczkowych, gdzie wystarczy trzymać się ściśle wyznaczonych dawek nowozowych i terminów podawania. W przypadku roślin podwodnych kwestię nawożenia komplikuje nam wpływ nawozów na zmianę parametrów wody. Do tego dochodzą dodatkowe czynniki jak tzw. "blokady" i glony, które są następstwem źle wyliczonych dawek nawozu. Dlatego nawożenie roślin jest praktyką, którą trzeba poznać i której trzeba się nauczyć - niekiedy w drodze obserwacji jak i własnych błędów. Ale pomimo tego - będzie konieczne przyswojenie pewnej wiedzy, która wyznaczy zasady, proporcje i liczby, w których należy się poruszać.
Nawożenie a testy akwariowe
Podstawowym błędem w akwarystyce roślinnej jest wlewanie nawozów "na oko" do zbiornika akwariowego. Stosując w taki sposób preparaty nawozowe nigdy nie będziemy wiedzieć ile czego dozujemy i przez to nie będziemy mieć kontroli nad zbiornikiem a właściwie nad jego parametrami wody. Dlatego chcąc zacząć zabawę w nawożenie należy zaopatrzyć się w testy akwarystyczne. Dzięki temu będziemy wiedzieć jaki mamy aktualnie skład wody - czyli ile mamy nawozów w akwarium (a konkretnie ile danego pierwiastka). Najbardziej odpowiedni będzie podstawowy zestaw testów kropelkowych do badania pierwiastków w wodzie. Jakie to mają być konkretnie testy? W zasadzie w miarę możliwości takie, które zmierzą konkretny pierwiastek wprowadzany przez nas do wody w formie nawozu. Jeżeli chcemy dozować azot, fosfor i potas to powinniśmy zaopatrzyć się w testy N, P, K.
Kliknij, aby zobaczyć film - jak wykonywać testy akwarystyczne
Stabilizacja podstawowych parametrów wody
Zanim przejdziemy do nawożenia najpierw należy ustabilizować podstawowe parametry wody. Bez tego zabiegu jakiekolwiek nawożenie zbiornika nie będzie mieć sensu a najpewniej doprowadzi to zbiornik do plagi glonów. Zbiornik roślinny z regularnym nawożeniem musi mieć stałe podstawowe parametry wody - mowa tu o właściwych wartościach PH, KH, GH i CO2. Uznaje się, że najlepsze wartości PH do prowadzenia zbiornika roślinnego zawierają się w przedziale od 6,5-7,0. Nie oznacza to, że nie będzie można prowadzić zbiornika roślinnego gdy parametry lekko odbiegną od tych wartości. Przy PH 6,2 lub 7,2 dalej jeszcze zbiornik roślinny może się dobrze prowadzić, jednak może być nieco mniej podatny na bezproblemową współpracę. Wiele tutaj zależy także od doboru roślin - jedne lepiej rosną w wodzie kwaśnej inne np. w zasadowej. Jednak wartość PH z przedziału 6,5-7,0 jest pewnym kompromisem, w którym większość gatunków będzie po prostu lepiej się adoptować i rosnąć. Twardość ogólna (GH) powinna oscylować wokół wartości 10-12. Twardość węglanowa (KH) z reguły jest mniejsza niż twardość ogólna. Parametr KH powinien być skorelowany w akwarium roślinnym z PH wody, co powoduje prawidłowe stężenie CO2. Dla ułatwienia została poniżej zamieszczona tabela, która podaje prawidłowe wartości KH względem PH - CO2 powinien się mieścić w przedziale 15-35 ppm.
Podjęcie decyzji - zbiornik na kranówce czy wodzie RO
Przed rozpoczęciem akwarystyki roślinnej a wraz z nią nawożenia jest jeszcze jedna kluczowa sprawa - decyzja na jakiej wodzie będzie prowadzony zbiornik. Zarówno kranówka jak i woda RO posiada swoje wady oraz zalety. Dokładniej przedstawia to tabela poniżej:
WODA | ZALETY | WADY |
KRANÓWKA (SKORYGOWANA KRANÓWKA) | tani koszt wody | gorsza kontrola parametrów wody, gorsza kontrola wartości dawkowania nawozów, zbiornik bardziej podatny na błędy, konieczność zbadania kranówki |
CZYSTE RO | lepsza kontrola parametrów wody, lepsza kontrola wartości dawkowania nawozów, zbiornik mniej podatny na błędy | drogi koszt wody (duży odpad wody), |
Kliknij, aby zobaczyć film o filtrze wody RO
W przypadku wyboru kranówki - najpierw należy dokładnie zbadać swoją wodę bazową. Jeżeli stosowana będzie woda z kranu to trzeba wykonać badanie takiej wody pod kątem podstawowych jej parametrów - czyli twardości ogólnej, twardości węglanowej, wartości PH, poziomu wapnia i magnezu oraz innych podstawowych parametrów jak wskazania azotu, fosforu, potasu i żelaza. Takie badanie można wykonać odpłatnie w niektórych sklepach akwarystycznych (zwłaszcza tych o profilu roślinnym) lub czasami w zakładzie uzdatniania wody (w wodociągach miejskich) albo w laboratorium sanepidu. W żadnym wypadku nie należy pomijać tej czynności i kierować się składem wody podanej na stronie internetowej wodociągów, ponieważ często zależny on jest od materiału (rur) poprzez które przepływa i na wyjściu z kranu może ona mieć zupełnie inny skład niż w kranie dwie ulicy oddalonej o kilkadziesiąt metrów.
Co w sytuacji gdy woda kranowa nie nadaje się pod nawożone akwarium roślinne, a mimo to chcemy jej używać?
Czasem zachodzi taka potrzeba, szczególnie w dużych zbiornikach (lecz nie tylko), by stosować kranówkę ze względów ekonomicznych, ponieważ prowadzenie zbiornika na samej wodzie RO jest bardzo kosztowne. Pamiętajmy, że przy otrzymaniu (przefiltrowaniu wody RO) jest duży odpad wody brudnej z filtra odprowadzany do kanalizacji. Mając np. 300, 500 czy 700 litrowy zbiornik, w którym stosuje się tylko wodę RO jednocześnie ponosi się bardzo duże koszty rachunków za wodę (na podmiany i dolewki). Dlatego istnieje także możliwość mieszania wody kranowej z wodą RO po to, aby m.in. ograniczyć koszty za wodę.
Jeżeli nasza woda kranowa odbiega nieznacznie lub nawet w dużej mierze od wymaganych właściwych parametrów (PH 6,5-7,0, GH 10-12, CO2 15-35 ppm - optymalne 20-30 ppm) - a zapewne tak będzie - to można przeprowadzić korektę składu wody kranowej, polegająca na dodaniu do niej mineralizatora gdy parametry takie jak np. twardość wody jest niewystarczająca lub dodaniu do niej wody RO, gdy twardość wody jest zbyt duża. Wówczas można tak rozcieńczyć wodę lub ją dodatkowo zmineralizować, że wejdzie ona w wymagane przez nas widełki wartości.
Akwarium na wodzie RO (z filtra odwróconej osmozy)
Natomiast jeżeli źródłem wody w zbiorniku będzie tylko woda otrzymywana z filtra RO - wówczas nie trzeba robić żadnych badań, bo w takiej sytuacji dysponuje się wodą o zerowych wartościach pierwiastków (woda wówczas jest jałowa). W takiej sytuacji używa się jedynie mineralizatora, która ma za zadanie wzbogacić (uzdatnić) wodę tak, by była ona odpowiednia do użytku w akwarium. Mineralizatory są różne. Zwykle są to produkty w proszku, które należy precyzyjnie odważyć i rozmieszać w wodzie RO. Najczęściej mineralizator wzbogaca wodę w wapń i magnez w odpowiedniej proporcji oraz ustala twardości wody GH i KH.
Przykład: jeden z produktów (mineralizatorów) po użyciu w wodzie RO według wskazań ustala jej parametry na poziomie: Ca 23 mg/l, Mg 8 mg/l, GH 5, KH 0. Są to dobre parametry wyjściowe do dalszej korekcji wody.
Zatem wniosek w zasadzie mamy tutaj taki, że w obu przypadkach (kranówki i RO) będzie potrzebny nam dostęp do wody RO. Dlatego zakup filtra RO praktycznie wydaje się niemal konieczny przy prowadzeniu nawożonych akwariach roślinnych. Jedynie przy małych zbiornikach można ten zakup pominąć i zaopatrywać się w wodę RO, którą można nabyć np. w dużych marketach w 5 litrowych butlach. Ciągły zakup wody będzie jednak bardzo uciążliwy (regularne zakupy i wnoszenie do domu) i jednocześnie kosztowny.
Jak mierzyć dozowanie nawozów?
Dozowanie jak i wartości w zbiorniku mierzy się jednostkami. Testy akwariowe również z reguły podają wartości w ppm lub mg/l.
Zdjęcie: Michał Kmieć
Jakie nawozy - gotowe preparaty w płynie czy sole?
Mając niezbędne testy, jaki i badanie naszej wody kranowej lub filtr RO wówczas można przystąpić do kompletowania nawozów. Tutaj trzeba zdecydować się na wybór - czy mają to być gotowe nawozy w płynie (są droższe) czy sole w postaci tańszych proszków do rozrobienia. Wybierając sole należy mieć dostęp do wody RO, ponieważ rozpuszczanie soli w wodzie kranowej nie ma najmniejszego sensu. Preparat nawozowy (aby mieć nad nim kontrolę) musi mieć czystą formę - czyli zawierać jeden określony pierwiastek nawozowy bez innych domieszek. Tymczasem gdy sól rozpuścimy w wodzie kranowej to nie będzie to czysty preparat, bo będzie zawierać całą masę innych pierwiastków (a więc różnych innych substancji nawożących), które będą zaburzać kontrolowanie dawek. Przykładowo woda kranowa zawiera bardzo duże wartości azotanów. Więc chcąc rozrobić w niej sól fosforową - otrzymamy preparat fosforowo-azotowy, a tak naprawdę również wapniowo-magnezowy (bo te pierwiastki woda kranowa również posiada) nie licząc przy tym także jeszcze innych mniej ważnych pierwiastków.
Nawozy wieloskładnikowe
Niektóre preparaty nawozowe jak i sole posiadają mieszankę różnych pierwiastków (są wieloskładnikowe). I tak przykładowo można kupić nawóz o nazwie "mikro", który może zawierać mieszaninę kilku mikroelementów jak np. żelaza, manganu, boru, cynku i kilku innych. Natomiast preparat nawozowy o nazwie "makro" posiada mieszaninę azotu, fosforu i potasu w odpowiedniej proporcji. Te nawozy z reguły używają osoby nawożące swoje zbiorniki sporadycznie - bardziej suplementowo niż w sytuacji regularnego skarmiania roślin nawozami. Wbrew pozorom stałe podawanie nawozów wieloskładnikowych (opracowanych dla wygody akwarystów) jest trudniejsze w kontroli, obliczaniu dawek, precyzji, utrzymywaniu proporcji pierwiastków w zbiorniku niż w przypadku stosowania nawozów jednoskładnikowych. Paradoks polega na tym, że wygodniej jest co prawda stosować 2 lub 3 nawozy wieloskładnikowe niż np. kilkanaście jednoskładnikowych ale w praktyce zbiornik z reguły reagować może rozchwianiem parametrów wody, jeżeli nawóz ten nie będzie w całości skonsumowany przez rośliny.
Jakie rośliny nawozimy?
Zabierając się za nawożenie należy odpowiednio także dobrać rośliny. Te mało wymagające i jednocześnie wolno rosnące z reguły nie będą w stanie wchłonąć dodatkowo dozowanych sztucznie nawozów i może się to skończyć tragedią w zbiorniku - np. wysypem glonów (mowa tu np. o anubiasach, niektórych kryptokorynach, mikrozoriach itp.). Do sztucznego nawożenia najbardziej odpowiednie są rośliny średnio i trudno wymagające. Z tym zastrzeżeniem, że te trudno wymagające wymagają dodatkowo silnego oświetlenia i sztucznego dozowania dwutlenku węgla do wody. Pamiętajmy, że wzrost roślin determinują 3 czynniki (światło, nawozy i dwutlenek węgla) a nie tylko same nawozy. Jeżeli zamierzamy wprowadzić do zbiornika sztuczne nawożenie najpewniej będzie się to wiązać jednocześnie z dołożeniem dodatkowej belki oświetleniowej a nawet z delikatnym dozowaniem dwutlenku węgla (np. z jednorazowego zasobnika - tzw. dezodorantu).
Zdjęcie: Michał Kmieć, nawożone rośliny akwariowe
Za co konkretnie odpowiada dany pierwiastek w odniesieniu do roślin?
Pierwiastki to mikro i makro elementy, które rośliny pozyskują z wody. Są one roślinom konieczne do życia, do wzrostu oraz do rozmnażania. Rośliny akwariowe odżywiają się nimi przy udziale fotosyntezy. Światło stanowi dla nich źródło energii, która jest wykorzystywana do przetwarzania nieorganicznych składników odżywczych w związki organiczne. Tak naprawdę pierwiastki te znajdują się w związkach chemicznych, które rośliny są w stanie pobierać z wody. W związkach tych znajdują się makro i mikro elementy. Makroelementy, to pierwiastki, które rośliny pobierają w większych ilościach - są to głównie węgiel (C), azot (N), fosfor (P), potas (K), wapń (Ca), magnez (Mg) i siarka (S). Natomiast mikroelementy to minerały, które są pobierane w relatywnie małych ilościach - są to głównie żelazo (Fe), mangan (Mn), cynk (Zn), miedź (Cu), bor (B), molibden (Mo), kobalt (Co) i nikiel (Ni).
Zobacz także:
Artykuł o niedoborach na liściach roślin akwariowych (kliknij, aby przejść)
Jakie są prawidłowe proporcje pierwiastków względem siebie?
Akwaryści metodą prób i błędów znaleźli odpowiednie wartości proporcji. Uważa się, że należy dążyć do tego, aby woda w zbiorniku posiadała następujące stosunki pierwiastków:
N:P:K = 10:1:20 (stosunek azotu do fosforu do potasu)
N:P = 10:1 lub 9:1, ewentualnie akceptowalne jest także 8:1 (zależne jest to od specyfiki konkretnego zbiornika).
Ca:Mg = 3:1 (stosunek wapnia do magnezu). Magnezu w wodzie kranowej w Polsce jest z reguły za mało - konieczne jest jego podniesienie.
K:Mg = 2:1 (stosunek potasu do magnezu)
Więcej o charakterystyce pierwiastków i zależności między nimi w linku poniżej:
Kilknij, aby przejść do artykułu o niedoborach i nadmiarach pierwiastków
Wzajemne blokady pierwiastków
Nawożenie akwariów płynnymi nawozami oraz solami nie jest rzeczą prostą. Poza trudnościami w kontrolowaniu odpowiednich wartości - kluczowe jest również utrzymywanie odpowiednich proporcji. W przypadku zachwiania niektórych proporcji dochodzi do wzajemnego blokowania pierwiastków podczas wchłaniania przez rośliny - mowa tu zarówno o nadmiarze konkretnego pierwiastka względem innego jak i o jego niedoborze. Przykładowo nadmiar potasu może blokować przyswajanie wapnia i magnezu, co spowoduje zdeformowanie stożków wzrostu u roślin. Innym przykładem jest odpowiedni stosunek K:Mg (potasu do magnezu) - gdy proporcja ta będzie zaburzona wówczas nastąpi blokada wchłaniania żelaza przez rośliny. Innym przykładem klasycznej blokady jest następująca zależność - brak magnezu blokuje wchłanianie żelaza a przykładowo nadmiar miedzi utrudnia przyswajanie żelaza i manganu.
Istnieje tutaj co najmniej kilkanaście podstawowych zależności, które mogą doprowadzić do tzw. blokad. Wówczas pomimo bardzo dużego stężenia danego pierwiastka w wodzie i tak nie będzie on konsumowany przez roślinność. Należy więc zwrócić szczególną uwagę na te zależności i uwzględniać je w planie nawożenia swojego zbiornika. Obserwacje nieprawidłowych proporcji pierwiastków sygnalizują nam trzy aspekty:
1. złe wyniki testów wody
2. niedobory pokazujące się na liściach
3. nagłe wystąpienie wysypu glonów
4. zła optyczna jakość wody (zmętnienie, zawiesina, odbarwienie wody, osad na powierzchni itp.)
Co konkretnie potrzeba by nawozić rośliny w akwarium?
Oczywiście najważniejsza jest wiedza - napewno przyda się dobra literatura i prznależność do grupy Facebook zrzeszającej osoby doświadczone w tym zakresie. Z przyrządów i pomocy typowo materialnych konieczne będą testy kropelkowe do badania wody - odpowiedni zestaw można kupić gotowy w formie walizki dedykowanej do zbiornika roślinnego lub dobrać sobie pojedyncze testy we własnym zakresie. Dodatkowo potrzebna będzie precyzyjna waga aptekarska np. elektroniczna, zestaw przyrządów do przycinki roślin, sole lub preparaty nawozowe, mineralizator, woda RO lub filtr RO. Bardzo pomocny jest również kalkulator stężeń - program komputerowy, który znacznie ułatwia obliczenia (darmowy). Warto również założyć sobie notatnik, w którym będziemy notować sobie informacje związane z prowadzeniem zbiornika pod kątem nawożenia - pozwoli to nam na wyciąganie wniosków poprzez porównanie danych i uczenie się na własnych błędach.
Zdjęcie: Michał Kmieć
Pompy dozujące nawozy
Osoby, które nauczyły się kontrolować nawożenie w swoich zbiornikach i idzie im to całkiem dobrze z reguły przenoszą się na automatyczne podawanie nawozów do zbiornika. Służą do tego specjalne, precyzyjne pompy dozujące, które z reguły trzyma się w zbiorniku pod akwarium. Są one założone na pojemnikach, które są napełnione cieczami nawozowymi. Sprzęt znacznie ułatwia dozowanie nawozów i powoduje, że proces ten podlega automatyzacji, dzięki czemu nie zajmuje zbyt wiele czasu akwaryście. W dalszym ciągu należy jednak ściśle kontrolować zbiornik i co pewien czas badać wodę testami.
A co z zestawem CO2?
W zasadzie w większości nawożonych akwariów wprowadza sie do zbiorników sztucznie dwutlenek węgla, który jest konieczny roślinom do przeprowadzania fotosyntezy. Więcej o tym zagadnieniu można przeczytać w linku poniżej, ponieważ jest na portalu poświęcony temu zagadnieniu osobny artykuł:
Kilknij, aby przejść do artykułu o CO2
Nawożone akwarium wyposażone w zestaw CO2 nazywa się zbiornikiem High Tech.
A co z oświetleniem?
Jasne jest, że jeżeli wprowadzamy nawożenie w zbiorniku to aby nawozy mogły być skonsumowane przez rośliny należy również podnieść nie tylko poziom CO2 w zbiorniku ale i także zwiekszyć moc oświetlenia co będzie się wiązało z zakupem mocniejszej lampy lub nawet specjalistycznego oświetlenia dedykowanego do akwariów roślinnych ze specjalnym pasmem dla roślin. Zwykłe lampy montowane standardowo w zestawach akwariowych z reguły nie nadają się do uprawy roślin średnio i trudno wymagających. Kwestia oświetlenia w akwariach roślinnych to temat rzeka - więcej o tym w linku poniżej, który dokładnie opisuje to zagadnienie.
Zdjęcie: Michał Kmieć, nawożone akwarium HT z lampą ledową wyposażoną w pasmo dla roślin.
Kliknij, aby przejść do artykułu o oświetleniu
Czy każde akwarium roślinne wymaga nawożenia?
Oczywiście, że nie, ponieważ można mieć zielone akwarium roślinne z ogromną masą roślinności bez nawożenia. Jednak wówczas dobór gatunków roślin jest bardzo ograniczony - zwykle są to bardzo mało wymagające gatunki roślin, które są w stanie odżywiać się nawozami, które produkują zwierzęta akwariowe w postaci odchodów. Dodatkowo źródłem nawozu są gnijące rośliny i niezjedzony pokarm np. dla ryb akwariowych. Akwaria te określa się mianem tzw. low techów. Ich prowadzenie nie jest trudne.
Zdjęcie: Sandor Kerekes, akwarium nawożone.
Pielęgnacja nawożonego akwarium roślinnego.
Taki typ zbiornika niestety nie jest przeznaczony dla wszystkich akwarystów. Ważna tutaj jest systematyka. Trzeba systematycznie kontrolować zbiornik i reagować na różne niepożądane symptomy. Nawozy należy wprowadzać do zbiornika regularnie i korygować na bieżąco ich ilości. Raz w tygodniu należy przeprowadzać przycinkę. Musi to być proces regularny. Nie wolno przycinać roślin co miesiąc, bo może to zdestabilizować zbiornik. ilość masy roślinnej nie powinna mieć zbyt dużych odchyłów. W przypadku dużej co miesięcznej przycinki (zamiast czterech co tygodniowych mniejszych) na pewno rozjadą się parametry wody. Ponadto rzeczą konieczną są cotygodniowe podmiany wody w ilości około 20%. Dodatkowo - najczęściej akwaria nawożone wymagają również obsługi zestawów CO2 (dozujących dwutlenek węgla). Dochodzi więc kolejna rzecz do systematycznej kontroli jak i obsługi (nabijanie butli gazem czy wymiana zasobników). Jest to więc bardzo trudna akwarystyka, znacznie bardziej wymagająca niż akwarystyka morska związana z uprawą koralowców. Warto najpierw dokładnie przemyśleć czy będziemy w stanie poświęcać odpowiedni czas swojemu zbiornikowi.
Zdjęcie: Michał Kmieć
Uwagi od autora artykułu
"Zdaję sobie sprawę, że tematyka nawożenia zbiorników roślinnych jest tak ogromna, że można byłoby w tej dyscyplinie stworzyć dziesięciotomowe opracowanie. Zdarzyło mi się kiedyś kilkukrotnie prowadzić zbiornik HT nawożony solami. Z czasem stwierdziłem, że nie jest to dla mnie, ponieważ takie zbiorniki wymagają masę pracy oraz uwagi. Oczywiście na moim portalu nie mogło zabraknąć tekstu o nawożeniu więc zebrałem w artykuł część swojej wiedzy jak i doświadczenia. W powyższym tekście jedynie zasygnalizowałem zagadnienie nawożenia roślin. Proszę pamiętać, że nie jestem specjalistą w tej tematyce i artykuł nie stanowi jedynego dogmatu czy kanonu w akwarystyce roślinnej i nie należy tak go traktować. Ważniejsze od szczegółów było dla mnie ukazanie tutaj podejścia ogólnego do spraw nawożenia roślin. Nawożenie akwariów jest na tyle szeroką i popularną dziedziną, że zapewne jest wielu akwarystów, którzy są bardziej zaawansowani w tej kwestii ode mnie i być może stosują nieco inną filozofię w podejściu do tej tematyki co nie wyklucza wiedzy tutaj zawartej. Tommy Aquario."