Zdjęcie: Amartya Ghosh
Akwarystyka holenderska jak sama nazwa wskazuje narodziła się wśród akwarystów pochodzących z Holandii (obecna nazwa państwa - Niderlandy). Największą popularnością cieszyła się ona w latach 1975-1995. A jej schyłek nastąpił wraz z pojawieniem się akwarystyki japońskiej, która zaczęła się stawać popularna na początku XXI wieku.
Kliknij, aby przejść do opisu akwarystyki naturalnej / japońskiej
Można więc uznać, że walkę o akwarystykę roślinną wygrała szkoła japońska, a nie holenderska. Akwaryści bardzo często mylą pojęcia akwarium roślinnego z akwarium holenderskim używając obu jako tożsame. Tymczasem w akwarystyce roślinnej jest pewnego rodzaju dowolność natomiast akwarystyka holenderska ma swoje zasady oraz reguły (tak jak ma je również akwarystyka japońska - naturalna).
Akwarium holenderskie to typowy podwodny ogród składający się z kilku, kilkunastu lub kilkudziesięciu gatunków roślin podwodnych, które muszą być ze sobą silnie skontrastowane zarówno barwą jak i strukturą liści oraz posadzone w kępach i jednocześnie tworzyć kaskadową aranżację. Całość kompozycji wygląda jak typowy, bardzo zadbany i wypielęgnowany ogród. Istnieją oczywiście twarde zasady odnośnie kompozycji, układu, perspektywy, głębi itp. ale te bardziej pozostają w kręgu zainteresowania specjalistów od akwarystyki holenderskiej. Zwykle w tych zbiornikach nie trzyma się ryb (lub jedynie pojedyncze egzemplarze) żeby nie wpływać na parametry wody. Coraz częściej stosuje się w tych akwariach krewetki. Obecnie akwaria holenderskie to typowe akwaria typu HT (high tech) ze specjalistycznym sprzętem oświetleniowym, sprzętem dozującym dwutlenek węgla i nierzadko z pompami nawozowymi, które precyzyjnie dozują płynne nawozy do akwarium.
Zdjęcie: Aqua Planter, kompozycja silnie skontrastowanych ze sobą gatunków roślin (zbiornik à la holenderski).
Mniej więcej do połowy lat 90tych XX wieku bardzo popularne były konkursy akwariów holenderskich. Obecnie rozwój techniki CO2 przybił przysłowiowy gwóźdź do trumny temu typowi akwarystyki, ponieważ okazało się, że takie akwarium przy nabyciu odpowiedniej wiedzy jest w stanie przygotować każdy bardziej zaawansowany akwarysta co spowodowało wyraźne wyrównanie poziomu akwarystów holenderskich i w efekcie trudności z wyłanianiem w konkursach wyróżniających się zwycięzców. Tego problemu nie ma akwarystyka japońska, ponieważ nie ma ona górnej granicy poziomu trudności w tworzeniu aranżacji.
Zdjęcie: Luqman Aziz, akwarium holenderskie z obsadą (nie wpełni jeszcze rozwinięte - podłoże z przodu akwarium powinno być zarośnięte)
Mimo tego wszystkiego, spotyka się akwaria holenderskie wśród akwarystów, zwłaszcza na facebookowych grupach roślinnych. Są to nadal zbiorniki bardzo atrakcyjne dla oka i nie łatwe w utrzymaniu. Najczęściej silnie skontrastowane rośliny są prezentowane na czarnym tle.