Małże 199

W Polsce działa unikalny system monitoringu jakości wody, za które odpowiadają małże. Jak to możliwe?

Zanim to wyjaśnimy warto powiedzieć kilka słów na temat tych zwierząt - co pozwoli nam zrozumieć dlaczego wybór padł właśnie na małże.

Małże (Bivalvia) to gromada mięczaków charakteryzujących się dwuczęściową muszlą. Wielu z was pewnie kojarzy te zwierzęta z tego, że po znalezieniu takiego osobnika natychmiast się on zamyka w swojej muszli i bardzo trudno ją otworzyć. W żadnym wypadku nie powinno się jednak tego robić, bo jedynie przy użyciu znacznej siły da się otworzyć takiego małża lecz wówczas uszkodzeniu ulega wiązadło, które łączy obie muszle i w takiej sytuacji powoduje to śmierć tego zwierzęcia. Muszle małży zbudowane są z wapnia i połączone są tym tzw. elastycznym więzadłem. Ciało małży jest symetryczne i bocznie spłaszczone. W przeciwieństwie do ślimaków, małże nie posiadają głowy. Większość z nich żyje zagrzebana w osadach dennych rzek i jezior a małże słonowodne - mórz. Małże są organizmami filtrującymi – odżywiają się planktonem i cząstkami organicznymi zawieszonymi w wodzie. Woda z pokarmem dostaje się do jamy płaszczowej przez syfon wpustowy. Następnie przefiltrowana woda opuszcza ciało małża przez syfon wypustowy. Układ pokarmowy małży jest prosty i dobrze przystosowany do filtrowania. Odfiltrowuje on zawiesinę z wody. Małże są szeroko rozpowszechnione – spotyka się je we wszystkich strefach klimatycznych. Największe skupiska małży występują w strefach przybrzeżnych mórz i oceanów. W wodach słodkich Polski występują m.in. szczeżuje i skójki.

Zobacz także:

Osobny artykuł o małżach (kliknij, aby przejść)

Jednak małże mają jeszcze inną ciekawą zdolność. Nieustannie (gdy są otwarte) sprawdzają jakość wody. Gdy wyczują truciznę, chemikalia, substancje nieorganiczne, metale ciężkie a nawet nadmiar niektórych mniej szkodliwych związków jak np. azotany czy fosforany, które mogą zaszkodzić tym mięczakom - te natychmiast się zamykają i separują od skażonej wody, która może im zaszkodzić. I ta właśnie naturalna zdolność do filtrowania wody i reagowania na zanieczyszczenia sprawia, że są niezastąpionymi bioindykatorami w systemach uzdatniania wody w Polsce. Dlatego małże pełnią kluczową rolę w monitorowaniu jakości wody pitnej.

woda wodociąg 390

W Poznaniu, już od 1994 roku, w stacji uzdatniania wody przy ul. Wiśniowej, wykorzystuje się małże z gatunku szczeżuja wielka (Anodonta cygnea) do monitorowania czystości wody. System ten, opracowany we współpracy z Uniwersytetem Adama Mickiewicza i Politechniką Poznańską, polega na obserwacji ośmiu małży umieszczonych w akwarium przepływowym, przez które płynie oczyszczona i uzdatniona woda wodociągowa. Każdy małż jest wyposażony w czujnik monitorujący stopień otwarcia muszli. Nagłe zamknięcie muszli przez większość małży sygnalizuje potencjalne zanieczyszczenie wody, co pozwala na szybką reakcję operatorów systemu. Wtedy jest to znak do szybkiego szczegółowego dodatkowego zbadania wody i wyciągnięcia wniosków.

Podobne systemy funkcjonują w innych miastach Polski, takich jak Warszawa, gdzie wykorzystuje się małże z gatunku skójka zaostrzona (Unio tumidus). W stolicy małże monitorują wodę pobieraną z Wisły i Jeziora Zegrzyńskiego, a ich zachowanie jest analizowane w czasie rzeczywistym przez specjalistyczne oprogramowanie. We Wrocławiu również od wielu lat stosuje się biomonitoring z wykorzystaniem małży, co świadczy o rosnącym zaufaniu do tych naturalnych strażników czystości wody. 

Ciekawostką jest fakt, że każdy małż może przefiltrować nawet do 3 litrów wody na godzinę. Zwykle po dwóch lub trzech miesiącach pracy w systemie, małże przechodzą na emeryturę i są zwracane do swojego naturalnego środowiska, co minimalizuje ich stres i wpływ na ekosystem.

Dzięki połączeniu naturalnych zdolności małży z nowoczesną technologią, Polska może pochwalić się jednym z najbardziej innowacyjnych systemów monitorowania jakości wody na świecie. Te niepozorne mięczaki, pełniące rolę żywych czujników, są dowodem na to, że natura i technologia mogą współpracować dla dobra społeczeństwa.

Niestety wiele gatunków małży jest zagrożonych wyginięciem z powodu zanieczyszczenia wód i regulacji rzek. Ochrona siedlisk wodnych ma kluczowe znaczenie dla przetrwania tych niezwykłych organizmów. Dlatego też spotykając małża w środowisku naturalnym najlepiej pozostawić go spokoju i przypomnieć sobie wtedy, że zwierzęta te służą również człowiekowi.

Zobacz także:

Artykuł o ginących małżach (kliknij, aby przejść)

Zgoda na pliki cookie i przetwarzanie danych

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.